wtorek, 23 sierpnia 2016

SOK Z MALIN

Składniki:
- 1kg malin
- 0.8kg cukru

W dużego słoja wsypujemy nieco malin i zasypujemy cukrem. Czynność powtarzamy na przemian, maliny, cukier....
Na końcu ma być cukier. Zostawiamy nieco miejsca od góry słoja, mniej więcej 1/6 wysokości. Przykrywamy gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 4 dni. Po tym czasie cukier odpadnie na dno, maliny znajdą się na górze a całość będzie wypełniona sokiem.
Maliny wraz z sokiem przelewamy do garnka przez gęste sito. Miąższ wyrzucamy. Dodajemy do soku osiadły na dnie słoja cukier.
Zaczynamy podgrzewać, ale trzeba uważać, żeby nie zagotować. Na wierzchu zacznie zbierać się piana, którą należy zebrać.
Sok przelewamy w butelki lub słoiki i pasteryzujemy 5-7 minut.

POMIDORY SUSZONE

Składniki:
- 3kg podłużnych pomidorów
- sól
- olej
- bazylia
- oregano

Można suszyć każdy rodzaj pomidorów, jednak ja polecam te podłużne, gdyż zawierają one dużo miąższu i bardzo mało pestek.
Ogólnie te pomidory używamy do wszelakiego rodzaju przetworów.
Pomidory dokładnie myjemy i kroimy wzdłuż na 4 części. Za pomocą łyżeczki pozbywamy się gniazd nasiennych.
Każdą ćwiartkę można jeszcze przekroić w poprzek na pół, ale to już Wasz wybór.
Piekarnik rozgrzewamy do 100 stopni.
Na wyłożoną papierem do pieczenia blachę wykładamy pomidory skórką do dołu. Lekko całość solimy.
Wkładamy do piekarnika i suszymy około 1.5 - 2 godziny przy lekko uchylonych drzwiczkach, tak aby para mogła swobodnie się wydostawać na zewnątrz.
Najlepszy jest piekarnik z termoobiegiem.
W garnku podgrzewamy olej, jeśli zacznie parować jest gotowy do użycia. W tym momencie osiąga temperaturę około 110 stopni. Można to sprawdzić termometrem kuchennym.
Wysuszone pomidory przekładamy do miski i posypujemy lekko przyprawami w postaci bazylii i oregano, ale również można użyć przypraw według własnego uznania.
Całość delikatnie i dokładnie mieszamy.
Pomidory przekładamy do słoików do 3/4 wysokości, ponieważ będą lekko pęcznieć, zalewamy gorącym olejem, zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
Używajmy rękawic kuchennych, gdyż całość jest bardzo gorąca!

UWAGA!!! OLEJ WLEWAMY DO SŁOIKÓW BARDZO POWOLI, MAŁYM STRUMIENIEM !!!

niedziela, 21 sierpnia 2016

WEGETA W SŁOIKACH

Składniki:
- 1 cały por
- 500g marchwi
- 500g pietruszki (korzeń)
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- 1 pęczek koperku
- 1 cały seler (bulwa)
- 3 średnie cebule
- 3 ząbki czosnku
- 2 duże pomidory
- 400 g soli (takiej, jak do kiszenia ogórków)


Warzywa, te które trzeba obieramy, wszystkie kroimy na mniejsze kawałki, takie, żeby zmieściły się do maszynki do przemielania i mielimy do miski. Wsypujemy sól i dokładnie całość mieszamy.
Przekładamy ciasno do słoików i zakręcamy. Nie trzeba pasteryzować, gdyż sól doskonale konserwuje.

POMIDORY JAK Z PUSZKI

Składniki:
- 3kg pomidorów podłużnych (pot. jajko)
- łyżka soli

Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki.
2kg całych pomidorów przekładamy do czystych słoików.
Pozostały 1kg kroimy na mniejsze kawałki, wrzucamy do miski, zasypujemy łyżką soli, zostawiamy na kilkanaście minut aż puszczą sok i całość miksujemy. Stawiamy na gaz i od momentu zagotowania, dusimy 15 minut. Tak sporządzoną zalewą wypełniamy dokładnie słoiki, zakręcamy i pasteryzujemy około 15-20 minut. Wykładamy na ściereczkę, oczywiście do góry dnem i zostawiamy do ostygnięcia.

SZYBKIE CZYSZCZENIE GRZYBÓW KUREK

Czyszczenie grzybów to żmudne zajęcie, szczególnie kurek. Jest dobry sposób aby tą czynność sobie przyspieszyć.

Kurki dokładnie płuczemy zimną wodą. Przekładamy do miski, posypujemy łyżką soli, zalewamy gorącą wodą, przez minutę, nie dłużej, delikatnie je mieszamy i odsączamy. Sól i gorąca woda powoduje, że wszystkie drobne zanieczyszczenia w postaci piasku, ziemi opadają na dno miski. Czynność można powtórzyć dwa, trzy razy. Tyle wystarczy a zobaczycie różnicę.
Na końcu grzyby przelać zimną wodą.

sobota, 20 sierpnia 2016

OGÓRKI W ZALEWIE MUSZTARDOWEJ

Składniki:
- 2kg dużych, gruntowych ogórków
- ziele angielskie
- liść laurowy
- gorczyca

Zalewa:
- 4 szklanki wody [4 butelki wody]
- 1 szklanka octu 10% [1 butelka octu]
- 1 szklanka cukru [2.5 szklanki cukru]
- 1 łyżka soli [2.5 łyżki soli]
- półtora słoiczka musztardy sarepskiej Kamis [lub więcej]

Ogórki dokładnie myjemy, obieramy i kroimy wzdłuż na 4 części. Można pokroić również w grubsze plastry.
Do każdego słoika wrzucamy liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego i pół łyżeczki gorczycy. Układamy ogórki.
Z podanych składników przygotowujemy zalewę, ale na razie nie dodajemy musztardy. Lekko ją podgrzewamy tak, aby cukier i sól dokładnie się rozpuściły. Zalewę studzimy. Do zimnej zalewy dodajemy musztardę i całość bardzo dokładnie mieszamy, najlepiej to zrobić trzepaczką.
Gotową zalewą zalewamy słoiki z ogórkami, zakręcamy i pasteryzujemy około 6-7 minut.
Wyjmujemy słoiki, stawiamy do góry dnem i zostawiamy do ostudzenia.
Ogórki będą gotowe do spożycia po około tygodniu czasu.


wtorek, 9 sierpnia 2016

NÓŻ SZEFA KUCHNI TYPU SANTOKU FIRMY VICTORINOX + OSTRZAŁKI

Nóż szefa kuchni Santoku firmy VICTORINOX
Podstawą podstaw w kuchni jest OSTRY nóż !
Ostry jak brzytwa, bez tego ja nie zaczynam czegokolwiek robić.
Nie polecam kupowania marnej jakości noży marketowych takich firm jak Berghoff czy Kinghoff. To badziewie. Lepiej wydać trochę więcej pieniędzy i kupić dobry, ostry nóż, z bardzo dobrej jakości stali o twardości HRC 56-58
Może się zdziwicie, ale Fiskars nie umywa się do Victorinoxa i tą firmę odradzam, choćby z faktu że Fiskars stosuje bardziej miękką stal HRC 53.
HRC 53 czy HRC 56 to różnica trzech oczek, niby niewiele można by powiedzieć, ale skok o jedno oczko w górę to bardzo dużo.
Poza tym skoro blok noży Fiskars [5 szt] kosztuje mniej niż jeden nóż Victorinoxa, to sama cena świadczy o jakości tego badziewia.
Japońskie kute noże mają bardzo twardą stal HRC 61-64 ale tutaj to już koszt około 500zł za jeden nóż, więc zejdźmy nieco na ziemię.
Wspomniany Victorinox Santoku kosztuje w firmowym sklepie 133zł.
Do tego potrzebujemy ostrzałki Victorinoxa za 75zł
Polecam również 8cm pikutek do obierania warzyw. Cena tylko 13.50 ale naprawdę warto!
Co do ostrzałek. Prezentowany przeze mnie pręt ostrzący potocznie nazywany stalką jest ze stali. Są trzy rodzaje stalek.
OTO RÓŻNICE:
- Stalka stalowa tak naprawdę nie ma właściwości ciernych więc nie ostrzy (nie ściera stali) a jedynie prostuje krawędź tnącą. Często wybierana jest przez zawodowych kucharzy, którzy dbają o noże nie doprowadzając do ich silnego stępienia i ostrzą noże przed każdym użyciem. Polecana właśnie do codziennego ostrzenia" noży ze stali stosunkowo miękkiej np. ze stali walcowanej. Odradzane natomiast jest używanie tej stalki do noży ze stali o wysokiej twardości np. kutych, gdyż po prostu się nie sprawdzi.
- Stalka ceramiczna posiada właściwości cierne tzn. przy ostrzeniu ściera stal. Polecana do noży ze stali raczej miękkiej np. stali walcowanej zarówno do podostrzenia przed każdym użyciem noży lekko stępionych jak i do noży mocniej stępionych, wymagających gruntownego ostrzenia. W drugim przypadku proces ostrzenia po prostu będzie trwał nieco dłużej. Może być używana do ostrzenia noży kutych lecz jedynie do podostrzenia gdyż z mocno stępionym nożem kutym sobie nie poradzi lub proces ostrzenia będzie trwał bardzo długo. Zaletą tej ostrzarki jest stosunkowo łagodne traktowanie stali tzn. ostrzy, ścierając stal ale jednocześnie jest mniejsze zagrożenie uszkodzeniem ostrza przez nie wprawnego użytkownika. Granulacja tej ostrzarki sprawia, iż nie jest ona agresywna w kontakcie ze stalą.
- Stalka diamentowa posiada znaczne właściwości cierne dzięki naniesionemu na powierzchnię pręta napylenia diamentowego. Napylenie może być o różnej granulacji i tym samym bardziej lub mniej agresywnie traktować stal (różnicę czuje się pod palcem przejeżdżając po stalce). Takie ostrzarki polecane są do noży mocno stępionych lub wykonanych ze stali o wysokiej twardości np. kutych. Zarówno wadą jak i zaletą tego typu stalek jest dość agresywne traktowanie stali co z jednej strony umożliwia ostrzenie noży ze stali o wysokiej twardości a z drugiej strony w nie wprawnych rękach może doprowadzić do uszkodzenia noża. Ponadto trzeba pamiętać, iż napylenie diamentowe z czasem będzie się wykruszać a ostrzarka nie będzie działać wiecznie.
Najlepiej mieć dwie stalki, jedna stalowa i jedna ceramiczna.
Dobrą, ceramiczną kupimy w IKEA za bardzo dobrą cenę.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30167003/

Można też pokusić się o 11 częściowy zestaw noży Victorinoxa
http://z1z.eu/victorinox-6-7153-11-zestaw-nozy-kuchennych-w-bloku-komplet-11-elementowy-dla-szefa-kuchni-dla-domu.html
TO jest TO!

STALKA CERAMICZNA:
 STALKA STALOWA:

NÓŻ SANTOKU VICTORINOX: