piątek, 9 sierpnia 2019

MARYNOWANE KURKI

Składniki:
- kurki średniej wielkości lub małe
- ziele angielskie
- liść laurowy
- pieprz czarny ziarna
- gorczyca
- cebula

Zalewa:
- 0.5l octu spirytusowego 10%
- 0.75l wody
- łyżka soli
- 2 łyżki cukru

Kurki dokładnie oczyścić i umyć. W garnku zagotować lekko osoloną wodę, wrzucić kurki i zblanszować przez 10 minut. Odcedzić do miski. Przelać zimną wodą. Cebulę pokroić w półplasterki.
Do małych słoiczków [ja użyłem takich po musztardzie] wrzucamy liść laurowy, kilka ziaren czarnego pieprzu, pół łyżeczki gorczycy, 2 ziarnka ziela angielskiego oraz po półplasterku cebuli, dodajemy kurki lekko je upychając zostawiając pół centymetra od brzegu słoiczka.
Z octu, wody, soli i cukru robimy zalewę, którą zagotowujemy. Zalewa jest mocna, ale jeśli ktoś lubi słabsze grzyby można dodać w stosunku 1 do 4. Najlepiej samemu ocenić moc po prostu próbując zalewę. Gorącą zalewą zalewamy słoiczki po sam brzeg, mocno zakręcamy i odstawiamy do góry dnem do ostygnięcia. Gotowe do spożycia po około 2 tygodniach. Nie trzeba pasteryzować.
Z 4kg kurek wychodzi około 25 małych słoiczków.