Składniki:
- 4kg śliwek węgierek późnej odmiany [wrzesień]
Śliwkę myjemy, kroimy na pół i usuwamy pestkę. Wrzucamy do dużego
garnka. Podgrzewamy na bardzo małym ogniu przez 4 godziny mieszając.
Śliwka w miarę upływu czasu będzie się rozpadać. Po 4 godzinach
zostawiamy śliwkę w garnku na noc.
Następnego dnia znów podgrzewamy
do uzyskania pożądanej konsystencji. Jeśli śliwka jest słodka, a taka
powinna być właśnie we wrześniu to nie trzeba dodawać cukru. Jeśli już
chcemy to zrobić, należy dodać cukier kilkanaście minut przed końcem
gotowania, tak aby dokładnie się rozpuścił.
Gotowe powidła przekładamy do słoików, zakręcamy i pasteryzujemy 10 minut.
Odnośnie pasteryzacji powideł śliwkowych powstało wiele mitów. Niektórzy mówią, że pasteryzację powideł można wykonać w piekarniku i także dobrze będzie. Ja mam to szczęście że zaopatrzyłam się w duże ilości powideł śliwkowych https://www.herbapol.com.pl/produkt/powidla-sliwkowe i otwieram je sobie wtedy kiedy na to mam ochotę.
OdpowiedzUsuń